asikap

czescc kochaniiiiiiiiiii rany jak ja dwano tutaj nie bylamm:D:D a wiecie co u mniee to samo..:D nic sie w sumie nie zmenilo oprocz tego ze moj obiekt nie chodzi z laska..:D zaporosil mnie z moja przyjacioleczkaa na koncert lady pank ale nie poszlysmy bo.. nie bylo biletow buehe :D pozniej znowu sie obrazill nie wiem o co.:D:D:D a teraz znowu poczul milosc hebuehe e:D:D:D na ostatnim koncercie czubanda .:D:D bylismy razemm.. nio i jeszcze pare osob w tym kaska ktora zapoznala mnie ze swoimi ziomalami beuehe :D:D co za wiesniami mowiee wam beuehe :D chociaz jeden byl calkiem calkiem..:D:D ujdzie w tlumku:Pa wiec mam nowych kolego buehehehe :Da w szkolee po staremuu w 3 etapie mat konkursy zajelam 5 miejsceee lewa jestem glupia i w goleee ale prawda jest ze zadanka byly wyjebczone w kosmos:P:P:P teraz zostal mi jeszcze konkurs o papiezu..:D:d... blee musze napisac zco najmniej 5 stron kancelaryjnegoo.. ( i co najgorsze nie moge zerznac z neta) bo to maja byc moje wlasne odczuciaa.. nio bez pierdul ile mozna pisac o papiezu....:D ale coz moze jakos sobie poradzeeeeeeeeeeeeeee DAMY RADEEEEEEEEEEEEE..:D:D tzn dam rade beuehe :D:D a pozatym moja siska teraz ma maturki poprostu zajebisciee:D:D uczy sie caly czas.. polski zdala pisemny na 4 a majme ale poszerzona na 3 ..:(:(:( i rez po jutrze niem zdajee ale ona normalnie sobie napieprza po niem a wiec mysle ze nie bedzie miala zadnych problemoww:) trzymam za nia mocno kciuki tak  jak i za innych maturzystoww DAcieee rade:Pa pozatym to mam w klasie taka wiesnireee tzn ona uwaza sie za gwiazde porono a wyglada hmm gorzej niz je beuehee tzn beznadzijenie.e. ma sztucze wlosy i w ogle tlusta jest i mysli ze jest boskaa..:D:D i pozanalam ostatnio jej menaa gosc jest w sumie sympatyczny i tez sie z niej nabija..:d ich chodzenie polega na tym ze ona go wszedzie zaprasza a on jak ma ochote to laskawie sie pojawia  na spotkaniu beuheheheeh nie ma jak zajebiste podejscieee.................:D:D ale coz nie dziwie mu sieee.:D:Doki ja juz powoli ide spacc bo jutro mam ciezki dzien chyybaa hehe :*:* trzymajcie za mnie kcukiiiiiiiii:D:D:D oki pozdrawiam kazdego przybysza ktory to zaglada i konentuje me notki koffam was hehehe :*:*:*

Hmm dzisiaj sroda nareszcie wolne..:) yeah:P:P:P:P mozna bedzie odpoczac od szkoly i tego wszystkiego.. hehe a pozatym w doq tez nie jest za ciekawie wczoraj sie moja starsza na mnie obrazila bo zadzwonila do mnie i kazala mi ugotowac  zupke.. nio  i kurcze wrzucilam do garka tam jakies warzywa i w ole wszystko byloby ok gdyby nie moj pomysl dodania do zupki kaszki:P:P beuhehe i nasypalam jej z deczka za duzo i nagle czuje cos mi smierdzi w domq pierwsza moja mysl .. hmm pewnie  to z polaa zamknelam balkon i wszystkie oknaa  po czym weszlam do kuchni a tam taki dymek buehehehehhehe:P a kaszka z warzywami wody juz tam prawie nie bylo a to takie czarne buehehe:P jaki mialam ubaw z siostra za to moja starsza nie byla zbyt w dobrym humorze  jak to prawie zawsze mowi gdy jej cos nie spasi.. : zobaczymy jak ty bedziesz czegos chciala ja tez tak zrobie..:P:P:Pa pozatym  to bylam dzisiaj w szkolce.. widzialam mojego obiekta:P ale cos tylko pare zdan ze soba zamienilismy ale przynajmniej nie widzialam go z pananna co jest wielkim szczesciem:P i wlasnie bylam dzis do spowiedzi.. hmm stalam sobie dosyc dlugo ale sie wyspowiadalam ale ksiadz byl jakis taki dziwny z deka sie przywalal ale jakos to przetrwalam:P pozniej juz wrocilam do domq i zastalam moja siostre z menem po czym o godzinie 18 20 stwierdzilisny ze idziemy na rynek hehhe:P nio  ale autobusik mielismy 18 30 to biegem b\pognalismy.... bylismy na kwilke na rynq a potem wyladowalismy w mc donaldzie z ktorego jak wychodzilam zobaczylam moj obiekt  z pieskiem buehee: ale mnie nie widzial ..:P a przeciez nie bede sie darla przez cale centrum za nim hehe:P nie widzial to jego strata hehehehee:P::PP:P pozniej juz wrocilam do domq zrobilam siostrze kolorek na gowie.... i teraz sie nudze bo siska sie uczy  ( ma w tym roq maturke)  a ja nie mam co robic..:P oki koffani pozdrawiam tych co zagladaja od czasu do czasu na mojego blogasa:P:):)

Ehh nio coz dzisiaj  dzien jak codzie..:P:P:P:P wstalam ubralam sie i wyszlam.. w szkole spotkalam moj obiekt.. ktory  tak na marginesie kupil sobie nowe fajne adiki:):):) nio i w ogle taki by jakiś podjarany i juz bylo wszystko spoko... a jak wyszlam na polko i on tyz i akurat przyszla jego panna to tak kurwa chamsko wpadli w slineee bleee:(:(:(:( nio kurdee.... ale w sumie to sie nawet nie przejelam ...... stwierdzilam ze walic to nic wiecej nie da sie zrobic niech sobie z nia chodzi jesli jest szczeliwy.. ja juz chce wakacjee.. a jak wroce do szkoly to juz nie bede patrzyla na ich majonezowaniee..:P:P:P:P niech sobie ida z tej szkoly... niech sie nawet ruchaja........ wali mnie to..:):):):):) nie bede sie dolowac ani nic.. poprostu juz wiem ze on nie bedzie moj...:( trzeba sie pogodzic z tym. on moze byc jedynie moim przyjacielem i z tego nalezy sie cieszyc:):):):):):) naszczescie jutro juz sroda osrtatni dzien w szkoleee uff:( i tydzien spokoju......... jak mi dobrzee.....ale po swietach mamy tyle kartkowek i tego wszystkiego ze nie moge.. jutro pisze klasowe z majmy blee:(:(:( i jeszcze pytanko z bioli blee żygać mi siee chcee.. i w ogle musze isc jutro do spowiedzi.._ hehehehe wlasnie znowu bedzie stres..:P:P:PP:P:P:P  i znowu bede swietaa:PP:P:P:P ciekawe na jak dlugo.. hehe oki to ja juz moje slonca koncze ide zobaczyc do tivikaa..:P:P:P a pozniej  moze zajrze do  bioli i majmy ale jeszcze zobacze..:P::P jeszcze z gegry by sie  przydalo co nieco  zrobic ale zobaczymy..:P:P::P oki trzymcie za mnie:):) pozdrawiam wass:*:)

A witajcieee ludziee... dzisiejszy dzionek... przynajmniej jest adna pogoda.. pozatym poszlam na zakupy z siostrzyca mialam w zamiarze sobie kupic bluzke kiecke i spodenki krotkieee i co sobie kupilam??... spodniee znowu hehehe:P:P:P ale podobaja mi siee.. pozatym spotkaam kolege mojego  obiektu westchnien tylko mnie nie zauwazyl ..:(:P:P ja to mam pecha..:D:Pi spotkalam pozatym dzisiaj wieluu znajomych.. z paroma nawet zamienilam pare zdan hehhe:P:P:p jestem z siebie dumna.. :D pozniej ogladnelam sobie szkole przetrwania ( to dziwne ale podoba mi sie ten serialek) taki spoko jest..:D:D i mam wolna chatee mamuska jest w pracy do 22:):):) (siostrzyca z menem na randke a z ojcem nie mieszkam..) nie licząc mojego   grubego . spasionego i wrednego koteczka jestem samiusia hehee:P moj kotek jest wprost uroczy wlasnie mi zbill kolejna doniczke ktora dostalam na urodzinki:P:P:P:P ale coz.. bede musiala jakos sobie z tym poradzicc..:D:D:D a tak pozatym to  obiecujee ze wkrotvce zaczne sie uczyc..:D:D/// (ciekawe czy zaczne) watpie hehe:P:P:P:P ale zobaczymy:P tak mi sie nie chce a w tym tygodniu musze przeczytac 3 jebniete lekturki.. (koszmar) ta babka chyba spadla na gloweee:P hmm to chyba tyle.. moze pozniej wam cos c napiszee jeszcze..:P:P:P:P

Hehehe a wiec jeszcze napisze druga notkee bo musze napisac co dzisiaj mi sie wydarzylo rano gdy szlam na autobusik:P a wiec schodzialm ze schodow wolnym krokiem zeby sie przez przypadek nie poslizgnac ( wrr.. tenn cholerny snieg) a tu za mna lecial jakiss skate:P:P:P i to biegl z tych schodoww i nagle sie poslizgnal i cos sie wyjeebaloooo za mnaa.. i cos mi podcielo nogi i ja polecialam na skateeeeee:P biegny musial byc przerazonyy jak nagle znalazlam sie prawieee na nim beuheheehhehehe:P ( to bylo niedaleko przystanq) a wiec ludzie sie dziwnie patrzyli jak widzieli nasze loty beueheh co za obciach .. po upadku tylko  tak oboje patrzymy na sibie i rownoczesnie wypowiedzielismy oto takie slowa .." k**** moja dupa" i w smiech.. potem wstal podal mi reke i pzeprosill... a ja  nic sie nie stalo beuheehe :P:P (ale tylek mnie boli do tej pory):P ale nie wazneee..:P:P:P:P i pozatym jak jechalm autobusikiem to wpadlo 3 ziomkow z radiem i sluchali hip hopka tacy nawet sympatyczni i naglee jakis niedorozwiniety chlopaczek wsiadl i zaczal cos tam pieprzyc po czym sie z niedo nalewalismy bo on cos sie do naas darl i w oglee hehe:P:P:P:P a tak pozatym to moj obiekt westchnien  zna mojego wielbciela beuhehehehehe a wiecie to jakies szkoly chodzi moj wielbiciel bueheeh ? do SPECJALNEJ hehehe:P:P:P nio wiecie musi byc niezwykle inteligentny bueheheh ( sprawial problemy wychowawcze dlatego tam sie znalazl) beuheheh a wiec bosko poprostu buhehehehe ee ....:D:D:D:D:D:D wszystko jest lightowe hehee:P:P:P:P:P a pozatym moja mamuskaa ocenila ze moja muzyka jest beznadziejneee... buehehheehhe ( hip hop) tzn ze jak ja moge tego sluchac itp.. ale coz czy ja sie czepiam jej muzy nie a wiec niech ona tez sobie poadruje hehehee:P:P:P:P:P:P oki pozdrawiam was trzymciee sieeee:*:)